Pomiędzy literaturą i filmem. Specyfika tłumaczenia komiksów
- access_time 13 kwietnia 2021
Fotografia: Unsplash
Prezentacja Krzysztofa Janicza – kliknij TUTAJ
Powiedzmy sobie szczerze – tłumaczenie komiksów to nie są wyżyny sztuki translatorskiej. Tekstu jest zdecydowanie mniej niż w książkach, język jest zazwyczaj prosty, a do tego komiks zawiera sporo zabawnych onomatopei. Jest tylko jeden minus, a mianowicie wyjątkowo męczący fandom, który nie odpuści żadnej okazji, żeby wytknąć tłumaczowi nawet najdrobniejsze potknięcie. Prezentacja dostarcza narzędzi, które pozwalają wykonać taki przekład poprawnie i zminimalizować hejt. Na wstępie autor przybliża elementy języka komiksu i sposób, w jaki współdziałają, a także wyjaśnia, dlaczego tłumacz zwykle pracuje po omacku. Pokazuje też, jak omijać typowe pułapki zastawiane na tłumaczy przez scenarzystów i rysowników. Opowiada o ewolucji, jaka dokonała się w komiksowej narracji, oraz o podobieństwach i różnicach między komiksem, literaturą i filmem. Na koniec zastanawia się, czy do tłumaczenia komiksów powinno się podchodzić jak do przekładu audiowizualnego.
Krzysztof Janicz – badacz, zbieracz, popularyzator i tłumacz historyjek obrazkowych (Storm, Black Science). Współautor komiksu Pierwsza brygada (nagroda publiczności MFKiG 2008) oraz wywiadu-rzeki Janusz Christa – wyznania spisane. Od 10 lat prowadzi popularny blog Na plasterki!!!, za który otrzymał Nagrodę im. Papcia Chmiela, Złoty Puchar i GDAKa. Dawno temu ukończył Politechnikę Warszawską.